Niech się mury pną do góry :) Hanza Tower to nowoczesny 100 metrowy wieżowiec budowany w centrum Szczecina. Jak przystało na światowe standardy składa się z centrum biznesowo - konferencyjnego i
Niech się mury pną do góry Niech kominy mają pion Zbudujemy po raz trzeci Nowy dom. Ja mam piasek a ja oczy A tam stoi betoniarka A jak wróg nam prąd wyłączy Zbudujemy przy latarkach. Ja mam deski oraz krzepę On ma zardzewiałą piłę Jak ktoś znów odstawi lipę To ja chyba się zabiję. Ja mam cegłę, sklejkę, linę Żyto, wapno
#dziennikczasówzarazy 23 stycznia #wino #wine #winecellar #naturalwine #winetour #tbilisi #napareuli #kakheti #spend4seasonsingeorgia #offroad #4x4
Niech się mury pną do góry Niech kominy mają pion Zbudujemy raz kolejny Nowy dom. /Bohdan Smoleń/ Pierwszy strop Rybnik ul. Wierzbowa #nieruchomościbarnabas #nieruchomosci #barnabas
Piramida nabiera kształtów, jeszcze trochę czasu jednak upłynie zanim zostanie wykończona. Widać już jednak jak wielki jest to obiekt. Będzie dość dobrze wid
Metamorfoza starego domu i podział na 5 mieszkań Jak to zrobićJak zrobić kanalizację Łazienka - kafelkowanieIle trwa remont ?Jak zrobić gładź ?Jak gruntować ?
w3yN. Nie został dodany... Obecne wybrane sortowanie:Ostatnio dodane 1 osoba lubi to zdjęcie Dodał: panka Dodano: 2022-02-26 19:55:05 Oglądany: 363 Komentowano: 4 Oceniano: 0 Aktualna ocena: Użytkownik wyłączył możliwość głosowania na zdjęcia w swoich galeriach 4 komentarzy Dodał: bella 2022-02-26 20:05 ...***Widać je widać jak idą okazale,a niech się spinają jeszcze im zejdzie...!!!Pozdrawiam Aniu Dodał: Tenia - Moderator 2022-02-26 20:09 Widzę, że też ich trochę nasadziłaś, będzie głowa przy głowie :) Dodał: kanagaka 2022-02-26 20:11 Przez zimę odpoczęły, a teraz nabrały wigoru. Spora gromadka. :) Dodał: jaga51 2022-02-26 21:00 Niech się mury pną do góry, czosnki też :) Dodaj swój komentarz
Hałdy i dymy z kominów — kiedyś. Teraz — rozmach i miliardowe inwestycje. Oto Katowice, już za pięć minut. Wielki rozmach. Kilkadziesiąt hektarów w samiutkim sercu miasta zajmą biura, mieszkania, apartamenty i galerie handlowe. Koszty? Jakiś miliard złotych. Do Katowic ściągają już zagraniczne firmy i znani architekci. Bo taka okazja trafia się rzadko. Dla ambitnej wyobraźni i dla kieszeni. Wieżowiec i deptak Na najlepszych i najdroższych katowickich działkach powstanie niemal 200 tys. mkw. nowej zabudowy. Skala robi wrażenie, nawet za granicą. Dlatego śląska stolica zrobiła furorę na gigantycznych targach nieruchomości w Cannes. Wyróżniała się wśród takich metropolii, jak Londyn, Paryż, Amsterdam, Dubaj czy Petersburg. Rezultat? Przez cztery dni stoisko odwiedziło ponad sto firm z całego globu — europejscy deweloperzy i potentaci z Bliskiego Wschodu, a także słynny architekt Daniel Libeskind (we Francji też promował nowe projekty). Eksperci wskazali też Katowice jako najlepszą lokalizację dla przedsiębiorstw, rozważających przeniesienie do Polski swej produkcji. Co ich przekonało? — Ogromny potencjał. Inwestorzy mogą liczyć na tanią i wykwalifikowaną siłę roboczą. Obecność licznych uczelni, dobra infrastruktura drogowa — przewaga Katowic nad innymi miastami w Polsce, duży rynek zbytu i bliskość granic — wylicza Marek Wollnik z firmy Metropolis Nieruchomości Komercyjne. W Cannes imponujące makiety i multimedialne projekcje przedstawiały projekt przebudowy centrum Katowic, autorstwa Tomasza Koniora, zwycięzcy zeszłorocznego konkursu architektonicznego na zagospodarowanie obszaru między Spodkiem a rynkiem. Skalę tego przedsięwzięcia można porównać jedynie do tej z berlińskiego Potsdamer Platz. — Chcemy zmienić wizerunek miasta. Ale nie zamierzamy wyburzać starych budynków. Na tym terenie znajdują się obiekty z XIX wieku, także z lat 20. i 70. To prowokuje i zobowiązuje. W dobie globalizacji — również w architekturze — należy zachować tożsamość — przekonuje Tomasz Konior. Architekt przeprowadził się do Katowic dziesięć lat temu. Z Krakowa. — Już wtedy przeczuwałem, że będzie się tutaj wiele działo. I jestem zaskoczony, że dopiero teraz — ocenia. Wymyślił, że katowicki rynek z jednej strony zamknie ratusz, z drugiej — teatr muzyczny. Przy alei Korfantego stanie ciąg budynków zaprojektowanych przez światowej sławy architektów. W miejscu Pałacu Ślubów wyrośnie Silesia Tower, najwyższy wieżowiec na Śląsku, a może i w Polsce. Pojawi się też deptak z galerią wystaw, centrum sportu, galerią handlową, sklepami i restauracjami. — Trzeba przywrócić ruch w centrum miasta. A nowa zabudowa stworzy kręgosłup między rondem i rynkiem — tłumaczy architekt. Krytycy wskazują, że otwarta przestrzeń w środku metropolii zostanie zabudowana. Ale... — Katowice to nie Paryż, a aleja Korfantego — to nie Pola Elizejskie. Taka pustka pozostawiona bez potrzeby byłaby barbarzyństwem, przecież „wycięto” kwartały miejskie, które przetrwały kataklizm ostatniej wojny — oponuje Tomasz Konior. Nietypowa galeria Kiedy początek? — Liczymy, że prace budowlane ruszą już w 2008 roku, a zakończą się po sześciu latach — prezydent Katowic Piotr Uszok wcale nie kryje entuzjazmu. W ostatnich wyborach startował jako bezpartyjny i znów wygrał. Za jego prezydentury Katowice zmienią się w nowoczesne miasto, z doskonałą infrastrukturą drogową, której Wrocław i Warszawa mogą tylko pozazdrościć. Wierzy w to, ale też wie. Swoje niebanalne pomysły stara się wcielać w życie. Spłaszczona oryginalna kopuła — która niedawno wyrosła w rejonie ronda im. gen. Ziętka, głównego węzła komunikacyjnego dla całej aglomeracji — to jego własna inicjatywa. Oryginalna konstrukcja, wyjątkowa funkcja: łączy północną i południową część miasta, przecięte przez Drogową Trasę Średnicową. Jej wierzchnią warstwę pokrywa połyskująca w słońcu blacha aluminiowo-cynkowa i szkło, a pod stalową konstrukcją kryje się galeria sztuki. Nigdzie w Polsce nie jest ona tak łatwo dostępna. Zwiedzający mogą tu przyjść wprost… z tramwaju. Na parterze kopuły widać fotografie i makietę, dającą wyobrażenie, jak miasto będzie wyglądać w przyszłości. Na ekranie — film „Dwugłowy smok” Jadwigi Kocur, opowiadający o katowickim modernizmie lat 20. i 30. Wkrótce pojawi się kawiarnia, koncerty i czasowe wystawy. Centrum miasta — wypełnione sztuką. Muzeum i dworzec Gmach Muzeum Śląskiego (ogłoszono konkurs architektoniczny) wystrzeli z ziemi w miejscu dawnej kopalni Katowice. Trzeba też zrewitalizować poprzemysłową okolicę. Odnawianie niektórych zabytkowych obiektów już się rozpoczęło. Muzeum Śląskie chce zaprojektować Odile Decq, słynna architekt z Francji. Znana z tego, że gdziekolwiek się pojawi, wywołuje zamieszanie. Jej dzieła przypominają ostre techno połączone z metalem. Tworzy dynamiczne, otwarte wnętrza, które nazywa hyper-tension. W Austrii zaprojektowała muzeum przypominające górę, a w Bretanii — muzeum regionalne — z kilku prostopadłościennych, metalicznych brył. Według jej pomysłu powstaje też Muzeum Sztuki Współczesnej w Rzymie. Niedawno przyjechała na Śląsk na zaproszenie Stowarzyszenia Architektów Polskich, by wygłosić wykład w cyklu „Mistrzowie architektury”. — Podobają mi się śląskie miasta. Młode organizmy. Ich przemysłowy charakter dodaje im siły i energii —sumuje. A czy przebudowa katowickiego dworca kolejowego też przyciągnie architektonicznie sławy? Ambitne plany zakładają, że dworzec zmieni się nie do poznania już za dwa lata. Ale trzeba znaleźć inwestora. To już trzecie podejście. Zgodnie z pierwszą koncepcją, inwestycję miało zrealizować ING Real Estate. Powierzchnię dworca miały zająć biura, pasaże handlowe, restauracje i hotel. Nici. Z drugiej próby, do której zgłosił się Polish Transport Holdings, wycofała się kolej. Trzeciego inwestora poznamy w lipcu (to początek konkursu na przebudowę dworca). Do komisji oceniającej prace PKP zaproszą również miasto. Przyszły inwestor będzie mógł wybudować tu biura, hotel i obiekty handlowo-usługowe. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, budowa ruszy w połowie 2009 roku. Jeden warunek: budowle nie mogą być wyższe niż otaczające je kamienice. Nie wiadomo jeszcze, czy obecny dworzec legnie w gruzach, czy zostanie tylko przebudowany. Przeciwny wyburzeniu jest Tomasz Konior: — To obiekt unikatowy, choć bardzo zniszczony. Moim zdaniem, większą wartością będzie jego adaptacja niż wyburzenie. Jak się zdaje, Katowice wybrały swoją drogę: nowoczesność wtopioną w tradycję. Bez kompleksu niższości wobec kogokolwiek. Trzeba kibicować, by Ślązakom się udało.
Na terenie Punktu Zlewnego Ścieków „Łajski” w Legionowie przy ul. Władysława Sikorskiego 8 trwa budowa budynku garażowego dla samochodów WUKO, pojazdów asenizacyjnych oraz sprzętu ciężkiego. W budynku znajdzie się również zaplecze socjalne dla pracowników Przedsiębiorstwa Wodociągowo – Kanalizacyjnego „Legionowo” Sp. z obsługujących Punkt Zlewny. Od frontu budynku powstanie plac manewrowy z parkingiem dla pracowników. Od południa i południowego zachodu budynek będzie graniczył z terenami urządzeń infrastruktury ciepłowniczej, a od północnego zachodu z zakładem Eko-Max. Prace budowlane rozpoczęły się w październiku ubiegłego roku i były prowadzone systemem gospodarczym przez pracowników PWK. Najpierw rozpoczęto od wykonania wykopu. Teren pod fundamenty budynku okazał się bardzo trudny. Stwierdzono składowisko gruzu oraz stare wysypisko śmieci !!! To wszystko trzeba było usunąć. Wymagało to wywozu około 100 wywrotek zanieczyszczeń. Po czym nawieziono około 50 wywrotek nowego gruntu i dokonano jego zagęszczenia. Na tak przygotowanym terenie wykonano fundamenty żelbetowe i żelbetowe ściany fundamentowe budynku. Wszelkie przejścia, dylatacje i łączenia zabezpieczono specjalistyczną izolacją wodoszczelną. Wykonano również żelbetowy kanał rewizyjny dla samochodów. W ciągu ostatnich dni w trybie ekspresowym, w myśl powiedzenia „niech się mury pną do góry”, wykonywane są ściany budynku. Są one murowane z porotermu z rdzeniami żelbetowymi. Część socjalna budynku została już wymurowana jak widzimy na załączonych zdjęciach. O postępie dalszych prac będziemy Państwa informować. Budowa garażu wraz zapleczem socjalnym służyć będzie do garażowania samochodów asenizacyjnych WUKO oraz innego specjalistycznego sprzętu pracującego na terenie objętym działalnością PWK „Legionowo”. Zespół garażowy przewidziany jest na 5 oddzielonych od siebie ścianami murowanymi stanowisk postojowych. Miejsca garażowe będą przystosowane również do ładowania samochodów elektrycznych, powstaną tam specjalne stacje dokujące. Powstające zaplecze socjalne będzie dwu kondygnacyjne. Na parterze w części socjalnej budynku będzie mieścił się pokój biurowy, pokój śniadaniowy, toaleta, wydzielony zostanie węzeł cieplny z osobnym wejściem. Dodatkowo ciepło i prąd dla budynku będą pozyskiwane ze zbudowanej przez Spółkę farmy fotowoltaicznej. Na piętrze w części socjalnej powstanie szatnia brudna, szatnia czysta oraz natryski. Ponadto będzie się tam mieścił mały aneks na sprzęt porządkowy. Wysokość budynku nie będzie przekraczać 10 metrów. Powierzchnia całkowita budynku to 465 m2, a kubatura 2300 m3. Należy wspomnieć, że cały teren na którym wodociągi legionowskie budują garaż to teren Punktu Zlewnego Ścieków „Łajski” na którym obecnie znajduje się wiata gospodarcza docelowo do wyburzenia, parterowy pawilon socjalno – biurowy do obsługi punktu zlewnego, który również będzie wyburzony, przepompownia ścieków, komora zasuw na kolektorze tłocznym, stacja zlewcza dwustanowiskowa, sitopiaskownik, poletko osadowo – ociekowe. Od niedawna Punkt Zlewny zaopatrywany jest w energię elektryczną z farmy fotowoltaicznej wybudowanej przez PWK „Legionowo” na sąsiedniej działce. Post Views: 191
Ja mam młode, twarde ręce, A ja plecy mocne, zdrowe, A więc, bracie, jak najprędzej Zaczynajmy odbudowę. Niech się mury pną do góry, Niech kominy mają pion, Zbudujemy po raz trzeci nowy dom. Ja mam piasek, a ja oczy, A tam stoi betoniarka. A jak wróg nam prąd wyłączy? Zbudujemy przy latarkach. Niech się mury pną do góry, Niech kominy mają pion, Zbudujemy po raz trzeci nowy dom. Ja mam deski oraz krzepę, On ma zardzewiałą piłę. Jak ktoś znów odstawi lipę, To ja chyba się zabiję. Niech się mury pną do góry, Niech kominy mają pion, Zbudujemy po raz trzeci nowy dom. Ja mam cegłę, sklejkę, linę, Żyto, wapno i ogórek. Ja mam kolejową szynę. A ja bardzo grubą rurę. Niech się mury pną do góry, Niech kominy mają pion, Zbudujemy po raz trzeci nowy dom. Niech się mury pną do góry... Niech się zamkną! Koledzy! A jak się znowu okaże, że ten nasz nowy dom Nie będzie miał podłogi, drzwi, ściany... To wtedy z desek zbudujemy samolot i spie... Niech się mury pną do góry, Niech kominy mają pion, Zbudujemy po raz trzeci nowy dom.
Tekst piosenki: Budujemy nowy dom, Jeszcze jeden nowy dom, Naszym przyszłym, lepszym dniom, Warszawo! Każdą pracę z nami mnóż, Każdą pracę z nami dziel, Bo to jest nasz wspólny cel, Warszawo! Od piwnicy aż po dach Niech radośnie rośnie gmach Naszym snom i twoim snom, Warszawo! Niech się mury pną do góry, Kiedy dłonie chętne są, Budujemy betonowy, nowy dom. Już dość narzekań i gderań. I tylko chciej, i tylko spójrz Jak rośnie w krąg: Muranów, Mirów, Mokotów, Żerań - Wspólne dzieło naszych rąk! Więc chodź i zakasz rękawy. Do ręki kielnię bierz I stawaj z nami tu. Bo to dla niej, dla naszej Warszawy Tak codziennie, tak bez tchu. Budujemy nowy dom, Jeszcze jeden nowy dom Naszym przyszłym, lepszym dniom Warszawo. Każdą pracę z nami mnóż Każdą pracę z nami dziel Bo to jest nasz wspólny cel Warszawo. Od piwnicy aż po dach Niech radośnie rośnie gmach Naszym snom i twoim snom Warszawo! Niech się mury pną do góry, Kiedy dłonie chętne są, Budujemy betonowy, nowy dom. Dodaj interpretację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
niech się mury pną do góry